NOCLEGI
ROZKŁADY
Niemcy są obecnie naszym największym konkurentem: politycznym i ekonomicznym
Podkreślił, że warto pamiętać podczas dyskusji na temat niemieckiej wizji federalizacji Unii Europejskiej o tym, iż jest ona politycznie wymierzona przeciwko obecności na naszym kontynencie USA.
"Eurofederaliści dążą do konsolidacji polityczno-ekonomicznej wszystkich państw Unii wokół Berlina by zbudować polityczną niezależność od Ameryki. Niemcy chcieli - od mniej więcej 60 lat - tworzyć więzy gospodarcze z ZSRR/Rosją. Dziś szukają partnerstwa z największym sojusznikiem Rosji, czyli z Chinami. Te działania podważają sojusz transatlantycki, który stanowi fundament bezpieczeństwa Polski" - napisał wojewoda.
Ocenił, że Niemcy są obecnie naszym największym konkurentem: politycznym i ekonomicznym. "W ich interesie jest utrzymanie przewagi nad Europą Środkowo-Wschodnią. Nasza część kontynentu ma być dla Niemców warsztatem prostszych półproduktów, które zbudują zyski ich nowoczesnego przemysłu. Ergo, w Polsce, Czechach i innych krajach regionu ma się nie rozwijać supernowoczesna technologia. W szerszym sensie chcą, byśmy byli peryferiami: politycznymi i gospodarczymi" - przekazał. Dodał, że jednocześnie Niemcy nie są żadnym gwarantem naszego bezpieczeństwa militarnego w odróżnieniu od USA. "Federalizacja UE prowadzi do budowania nad Polską niemieckiego nadzoru politycznego i wypychania wpływów USA. To dla nas realna groźba" - podkreślił.
"Jedyną drogą byśmy nie byli peryferiami tego rodzaju jest autorska, własna polityka. Myślicie, że federalizacja UE ma taki cel? Nie. To wielkie zagrożenie dla naszej pomyślności, rozwoju gospodarczego, technologicznego, naukowego a przede wszystkim naszej politycznej podmiotowości w groźnie zmieniającym się świecie. Ci, którzy wierzą że inni lepiej zdecydują za Polaków o ich losie są w tragicznym błędzie" - zaznaczył Tobiasz Bocheński.(PAP)
mas/ apiech/
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
